U mnie oczywiście najwięcej na przerwach. Od 'jazdy na nartach' po korytarzu, przez robienie fal nogami, aż w końcu dochodzimy do układania żywego domina. Moja klasa jest dziwna.
Dziś za to graliśmy w coś podobnego do piłki nożnej tyle, że butelkami po napojach (było ich kilka) i tym razem to dziewczyny zaczęły.
ja wolę nie mówić co się dzieje u mnie Najlepsze i tak są lekcje angielskiego w naszym wykonaniu. Teksty w stylu: "Abdul czemu Ty uczysz anglika? My chcemy religię!" albo podchodzi Tukan do Abdula i pokazuje mu nowy numer CKM-a. "Tukan wymień jakiś zawód. - nie wiem. - Jak to nie wiesz Łukaszu? Uczyliśmy się wczoraj. np. Nurse. - aaa...! To wiem! Alfons! " Jeśli chodzi o wybryki na korytarzach to ostatni tekst był najlepszy: Agata skacze komuś na plecy, wtem odzywa się Miłosz: "Uwaaaaaażaj masz grzyba na plecach! ". Kocham moją klasę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
Najlepsze i tak są lekcje angielskiego w naszym wykonaniu. Teksty w stylu: "Abdul czemu Ty uczysz anglika? My chcemy religię!
" albo podchodzi Tukan do Abdula i pokazuje mu nowy numer CKM-a. "Tukan wymień jakiś zawód. - nie wiem. - Jak to nie wiesz Łukaszu? Uczyliśmy się wczoraj. np. Nurse. - aaa...! To wiem! Alfons! 
". Kocham moją klasę